Czas (artystycznego) oczyszczenia

15 listopada 2023
Dobrze znany team, czyli Jędrzej Piaskowski i Hubert Sulima, wraca do Teatru Zagłębia. Spektaklem „Persona. Ciało Bożeny” planują zmierzyć się z lokalną historią i opowiedzieć o wybaczaniu.

Choć od ostatniej premiery w Teatrze Zagłębia nie minęło jeszcze dużo czasu, już rozpoczęły się próby do kolejnego spektaklu. To będzie propozycja artystycznego oczyszczenia po latach, w których panowała pewnego rodzaju cenzura, w których dzieleni byliśmy na równych i równiejszych, na lepszych i gorszych. Również i my, artyści, chcemy rozliczenia z tym smutnym czasem – mówią twórcy nowego spektaklu.

 

Jest mi bardzo miło, że zaczynamy próby do nowego i kolejnego już spektaklu w Teatrze Zagłębia. I choć szczegółów za wiele na razie nie zdradzę, mogę powiedzieć, że spektakl ma najwspanialszą obsadę i ekipę współtwórców. To będzie bardzo gruba, wspaniała i dziwnoszokowo – dziwnoformowa sztuka. Czegoś takiego, czego jeszcze nie widzieliście” – zachęca Jędrzej Piaskowski, który wyreżyseruje tę sztukę.

 

Twórcy przedstawienia wychodzą od lokalnych, sosnowieckich historii, by opowiedzieć czymś szerszym – o różnych odcieniach wybaczenia, o mierzeniu się z własną historią i szukaniu dla siebie możliwości zmiany i nadziei. Na scenie zobaczymy świat pełen wyobraźni, zaskoczeń i czarnego humoru, z których słynie duet Piaskowski/Sulima. Wydarzenia będziemy śledzić przez tytułową bohaterkę – Bożenę K., panią sprzątającą w Teatrze Zagłębia, ale na scenie zobaczymy też postaci znane z życia publicznego m.in. pewnego znanego polskiego reżysera teatralnego…

 

„W spektaklu „Persona. Ciało Bożeny” Jędrzeja Piaskowskiego i Huberta Sulimy, nad którym rozpoczynamy pracę, będziemy próbowali przyjrzeć się procesowi wybaczania jako zjawisku uwalniającemu energię. Będziemy szukali sytuacji, zjawisk, osób, grup ludzi a nawet miejsc szczególnie potrzebujących, aby ten przepływ energetyczny został odblokowany. I mimo iż temat jest bardzo ważny, jednym z głównych zamysłów jest potraktowanie go z lekkością i poczuciem humoru. Myślę, że to może być superciekawe zderzenie” – mówi Agnieszka Bałaga-Okońska, która wcieli się w jedną z ról.

„Jak pokazują badania, nasz region świata jest jednym z najbardziej straumatyzowany miejsc na świecie. Wszyscy nosimy w sobie pokoleniowe traumy, przekazywane od pokoleń: wojenne, zaborowe, chłopskie, kobiece, mniejszościowe itd. Teraz jesteśmy w momencie, w którym próbujemy sobie z nimi poradzić, próbujemy je rozwikłać. Jesteśmy – jako społeczność – jak detektywi, grzebiemy w przeszłości, czytamy książki, szukamy pomocy specjalistów, terapeutów. Być może będziemy pierwszym pokoleniem, któremu uda się uwolnić od wielopokoleniowych cierpień przekazywanych od bardzo dawna. Dzięki naszej ciężkiej pracy przemoc, której doświadczaliśmy (i którą też wyrządzaliśmy) ma szansę skończyć się na nas. I to jest bardzo piękny i wzruszający proces, etap. Chcemy się mu przyjrzeć, a nie ma lepszego miejsca niż Sosnowiec, by podjąć te tematy właśnie teraz” – tłumaczy dramaturg Hubert Sulima.

„Nie obwiniajmy świata za nasze niepowodzenia, bo nic w naszym życiu nie dzieje się przez przypadek. Zawsze dzieje się to, co ma się stać. Zakładając, że realizujemy plan naszej duszy i wszystkich zespolonych z nią dusz możemy założyć, że ktoś, kogo obwiniamy za nasze traumy, tylko realizował jakiś wspólny plan…. Czy nie łatwiej nam wybaczyć wiedząc, że nikt nie chciał źle? Że tak po prostu miało być? To tak w skrócie streszczenie tego, co pokażemy i do tego na wesoło, radośnie, z poczuciem humoru i dużą dawką miłości” – wyjaśnia Ryszarda Bielicka-Celińska, którą zobaczymy w tym spektaklu.

 

Premiera spektaklu „Persona. Ciało Bożeny” zaplanowana jest na 9 lutego.